Czy tatuaż pacjenta to jakiś problem dla pielęgniarza? Bo wielokrotnie chorzy opowiadają o jakichś mitycznych wyobrażeniach personelu, że niby nie wolno. Czy tatuaż to problem? Tak, może skutecznie utrudnić kaniulację. Tylko i aż tyle.
Wyświetl ten post na Instagramie
Pacjenci z tatuażami mają zmniejszoną widoczność żył ze względu na pigment tatuażu i to jest realny problem.
Co możemy zrobić?
*Użyć gazika nasączonego alkoholem: pomaga stworzyć kontrast na skórze, dzięki czemu łatwiej zobaczyć żyły
*Zrobić znak na skórze za pomocą plastikowej nasadki igły (nie igłą!). Przez chwile zostaje punkt orientacyjny nawet po dezynfekcji (można zrobić to też jałową nasadką)
*Do potwierdzenia użyć palpacji zamiast wzroku albo głowicy USG
Czy przekłuwanie tatuażu jest niebezpieczne dla zdrowia pacjenta?
*U niektórych pacjentów tatuuje się okolice przetoki, gdy jest trudna do identyfikacji/kaniulacji.
*Próżno szukać badań, które potwierdziłyby mit (skoro nie ma dowodów naukowych), że przekłuwanie zabarwionej skory igłą ma jakiś wpływ na przebieg procedury.
*To na czym musimy się skupiać to szybsze kwalifikowanie pacjentów jako chorych z „trudnym dostępem naczyniowym”, aby minimalizować liczbę prób.
Sam omijam tatuaże z jednego powodu: aby nie ingerować w dzieło twórcy 🙂
Post Scriptum pandemiczne: Przez tatuaż można szczepić domięśniowo i podskórnie.